niedziela, 16 marca 2014

ZSRR 1987.


List polecony z Moskwy.
W czasach ZSRR i PRL filateliści z bratnich krajów mogli wymieniać się walorami filatelistycznymi za zgodą ich związków filatelistycznych. Mój przyjaciel Gusiew z Ipatowa chcąc wysłać mi cenniejsze pozycje znaczków ZSRR zobowiązany był do wysłania tychże znaczków w zaadresowanej do mnie kopercie do związku filatelistycznego w Moskwie a tam po cenzurze i odpowiednim ostemplowaniu koperty odsyłano list do mnie.I tak postąpił jeden jedyny raz korzystając z pobytu w Moskwie, potem nasza wymiana filatelistyczna odbywała się bez tych ceregieli.
 Ta procedura obowiązywała również w Polsce.
Od 1980 r. ostro wymieniałem się walorami z filatelistami radzieckimi / głównie z republik Rosja, Ukraina, Białoruś, Litwa / i nigdy nie korzystaliśmy z powyższych procedur. Ta koperta to jedyny dowód na istnienie takiej procedury. Żaden z moich listów do ZSRR nie został okradziony i wszystkie dotarły do adresatów.
I vice wersa. Filateliści radzieccy to byli bardzo solidni korespondenci.
I pewnie tym moim ostatnim stwierdzeniem będą bardzo zawiedzeni wszyscy rusofobi.
I bardzo dobrze!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz